Volodymyr Lapshov prezentuje specjalną wystawę podróżującą po całym świecie. W środę, 25 października, o godz. 17.00 w Muzeum Regionalnym w Barlinku zostanie otwarta wystawa, która jest rekordowa na skalę Ukrainy i świata. Wszyscy goście zobaczą 20 imponujących obrazów 4D, 20 flag i 20 historii bohaterskiego oporu w ciągu 20 miesięcy obronnej wojny Ukrainy z Rosją.
Winnicki artysta i wolontariusz Volodymyr Lapshov pracuje w unikalnej autor-skiej technice: każdy z jego obrazów składa się z ponad 1500 drewnianych kostek.
Drewno do jego prac zostało mu przysłane przez żołnierzy z linii frontu, przywiezione przez przyjaciół-wolontariuszy z przyfrontowych miast i zebrane przez niego podczas wolontariackich podróży do przygranicznych i nieokupowanych miast: Bucza, Chersoń, Czarnobajówka. Obrazy tworzone od pierwszych dni wojny wykonane są z drewnianych kostek: „piksele” – symbol munduru ukraińskiego żołnierza; „puzzle” symbol jednej całości: kiedy łączy jeden ból i jeden główny cel dla wszystkich.
Autor nazywa wszystkie swoje obrazy projekcjami 4D. O ile wszystko jest jasne w 3D, to „czwarte D” jest duszą każdej osoby, która widzi te prace, nie będzie mogła pozostać z boku i na pewno przyłączy się do pomocy poszkodowanym ukraińskim dzieciom i przybliży zwycięstwo.
„Przedstawiam 20 prac, które są kroniką najbardziej bolesnych tragedii i historii bohaterów: wojskowych, medyków, wolontariuszy, cywilów, dzieci” – mówi Volodymyr Lapshov. Ważne jest, aby każdy obraz dosłownie zawierał części różnych regionów Ukrainy.
Tytuł wystawy: „Za zmarłych, żywych i nienarodzonych…” to prorocze słowa naszego Kobzara. W końcu każda praca jest poświęcona tym, którzy niestety zostali zabrani przez wojnę, którym cudem udało się przeżyć, i oczywiście naszym przyszłym pokoleniom. Dopóki trwa wojna, będę tworzyć obrazy. Poprzez wystawy i prezentacje online, wraz z fundacją społeczną Podilska Hromada, będziemy zbierać datki i po¬magać dziecięcym ośrodkom rehabilitacji społecznej, gdzie obecnie przebywają młodzi Ukraińcy, którzy ucierpieli w wyniku wojny. Dla mnie ważne było, aby każda praca zawierała kawałek wschodu, południa, zachodu, północy i centrum – całej naszej zjednoczonej i niepodzielnej Ukrainy” – mówi Volodymyr Lapshov. „W szczególności jest to drewno przywiezione z Bucza, Chersonia, Czarnobajówki, Mostyska, które dla wielu kobiet, dzieci i osób starszych było ostatnim ukraińskim miastem przed przymusowym wyjazdem za granicę. Pociąłem też na kostki „trofea” przekazane przez żołnierzy: skrzynię po pociskach, które żołnierze zabrali Rosjanom. Był nawet drewniany stołek, na którym siedzieli w czołgach, deski i gałęzie, których używali w okopach.
Podczas tworzenia każdego dzieła autor musiał wracać do każdej części obrazu co najmniej 10 razy, odpowiednio etapami – tylko w przypadku jednego obrazu artysta musiał zwrócić uwagę na każdy pojedynczy element pracy 15 tysięcy razy.
W sumie Volodymyr Lapshov wykorzystał ponad 30 000 małych drewnianych kostek w 20 obrazach, stąd wspomniany powyżej rekord, „Pierwsza wystawa obrazów z efektem stereoskopowym na Ukrainie, złożona z 30 000 drewnianych kostek”, została zarejestrowany przez przedstawicieli Krajowego Rejestru Rekordów Ukrainy wczesną jesienią 2023 roku.
Na obrazach znajdą się portrety: Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Walerii Załużnyj, pilota myśliwca i Bohatera Ukrainy Wadyma Woroszyłowa „Karaja”, sanitariuszki Kateryny Polishchuk „Ptaszek”, żołnierza piechoty morskiej z obwodu czerkaskiego Romana Hrybowa, który jest znany na całym świecie z frazy „Rosyjski okręt wojenny, idź. …”, małżonków lekarzy Andriy i Olga Svyst, którzy ratowali życie rannych dzieci i pomagali żołnierzom w centralnym szpitalu w Bukareszcie, a teraz ratują życie na frontach Ukrainy.
Szczególną uwagę zwracają portrety poległych Bohaterów Ukrainy: legendarnych pilotów Hennadija Matuliaka, Mychajło Matiuszenkę „Dziadka” i Ołeksandra Oksanczenkę, Dmytro Kotsiubajło „Da Vinci”, zwiadowcę-snajpera Olhę Hranecką z Winnicy, Romana Ratusznego – znanego społecznika i żołnierza plutonu zwiadowczego 93. wydzielonej brygady zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy „Chołodnyj Jar”, Ołeksandra Matuszewskiego – snajpera 163. batalionu 119. wydzielonej brygady TRO obwodu czernihowskiego, który został zastrzelony przez Rosjan za słowa „Chwała Ukrainie”, lekarzy Serhij Własiuk, Andrij Hnatiuk i Anatolij Kazantsev, którzy przez ponad 40 dni dzielnie ratowali życie w szpitalu nr 4 w Mariupolu i do ostatniego tchu walczyli o życie każdego Ukraińca pod ciągłym bombardowaniem i ostrzałem z czołgów, gradów i moździerzy.
Ostatnia część wystawy przedstawia zbrodnie okupantów w Izyum i Buczy, ataki terrorystyczne w Winnicy i Teatrze Dramatycznym w Mariupolu oraz wysa-dzenie zapory wodnej w Kachowce w obwodzie chersońskim – nieludzkie ekocydium, którego konsekwencje będą odczuwalne przez ponad 100 lat, szczątki zniszczonego AN-225 Mriya, największego samolotu transportowego na świecie, i ból wszystkich przesiedleńców wewnętrznych na słynnym zdjęciu opublikowanym przez prawie wszystkie zachodnie media – ukraiński chłopiec płaczący, gdy szedł obok innych ludzi na granicy z Polską w Medyce.
Tej jesieni winnicki artysta odwiedził już 7 krajów ze swoją wystawą charytatywną i sesjami zdjęciowymi, podróżując po Ukrainie, Słowacji, Polsce, Litwie, Łotwie, Estonii i Finlandii, a wracając przez następujące miasta: Helsinki, Tallin, Ryga, Jurmała, Kuldiga, Liepaja i Poniewież. Obecnie planuje podróż do największych miast europejskich, a w szczególności chce zaprezentować swoją pracę w stolicy Belgii Brukseli, gdzie znajduje się siedziba NATO, Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Następnie autor zamierza odwiedzić Nowy Jork w Stanach Zjednoczonych, gdzie znajduje się siedziba ONZ. A kiedy Ukraina wygra wojnę, artysta obiecał, że przekaże wszystkie prace do Muzeum Zwycięstwa w Kijowie.
O autorze wystawy.
Volodymyr Lapshov jest winnickim artystą, wolontariuszem i osobą publiczną. Aktywnie angażuje się w wolontariat od 2014 roku, a w pierwszych miesiącach wojny pomagał w ewakuacji – przewożąc rodziny z dziećmi i starszych Ukraińców z Bucza, Boryspola, Hostomla, Sum, Zaporoża, Żytomierza i Winnicy do granicy z Polską.
Jest również szefem organizacji pozarządowej NEW UKRAINIAN WAY. Wraz ze swoimi przyjaciółmi i innymi wolontariuszami wielokrotnie dostarczał pojazdy, sprzęt ochronny i amunicję żołnierzom na linii frontu. Niesie pomoc humanitarną cywilom w miastach na linii frontu, a także stale dostarcza wszystko, co niezbędne rannym żołnierzom w szpitalach.
Oddawanie krwi dla rannych to kolejny bardzo ważny uczynek Wołodymyra Łapszowa. 24 lutego był w pierwszym szeregu mieszkańców Winnicy, którzy przyszli do stacji krwiodawstwa. Zachęca wszystkich do robienia tego co 2 miesiące.
W życiu codziennym Volodymyr Lapshov pracuje jako prywatny przedsiębiorca w sektorze IT i jest przekonany, że każdy musi codziennie i bezinteresownie przybliżać zwycięstwo swoimi działaniami.
Wernisaż 25 października godz. 17.00, Muzeum Regionalne ul. Niepodległości 17. Wstęp wolny. UWAGA! Wystawa potrwa tylko do 31 października!