Plener - warsztaty w Prenzlau i Brüssow (Niemcy).

prenzlau plener small

W dniach 23, 24, 25 sierpnia odbył się plener - warsztaty w Prenzlau i Brüssow (Niemcy), w których brało udział po stronie niemieckiej 12 osób a po polskiej 10. Osobami po stronie polskiej byli członkowie grupy pasjonatów rysunku i malarstwa „W kręgu sztuki” z Barlinka działającej przy Barlineckim Ośrodku Kultury.

Od momentu przyjazdu na miejsce odczuliśmy wielką serdeczność, troskę i zainteresowanie niemieckich przyjaciół. Atmosfera była wspaniała, prawdziwie przyjacielska i twórcza a plan pracy napięty. Już pierwszego dnia po wycieczce do centrum miasta, zakupach i obiedzie udaliśmy się samochodami do Brüssow, małego, malowniczego miasteczka położonego ok. 18 kilometrów od Prenzlau. Tam czekała już na nas wspaniała Verona Witte, malarka niemiecka z pokaźnym dorobkiem artystycznym, która była do naszej dyspozycji udzielając porad i wskazówek. Po omówieniu toku pracy oraz zwiedzeniu remontowanych pomieszczeń starego kina udaliśmy się w stronę murów miasta, które były głównym tematem piątkowych prac. Poznaliśmy nową technikę malarską, z którą nikt z nas nie miał wcześniej styczności – kredka akwarelowa. Technika trudna, polegająca na łączeniu na papierze kredki z wodą, ale poradziliśmy sobie w sposób zadawalający Veronę i nas samych. Malowaliśmy i rysowaliśmy z natury na formatach A3. Pogoda dopisała, a i prace były dość ciekawe. Po powrocie do Prenzlau i kolacji zaproszeni zostaliśmy do pracowni, gdzie pod czujnym okiem pani Engmann uczyliśmy się grawerowania na szkle. Przy warkocie ręcznych mini szlifierek, powstawały wspaniałe wzory na szklanych formach. Było to również nowe, ciekawe doświadczenie. W nocy byliśmy tak pochłonięci chęcią tworzenia, że o spaniu nie było mowy. Spotkaliśmy się grupkami w pokojach hotelu i świetlicy, aby kończyć i poprawiać wykonane wcześniej prace, lub wykonywać nowe – tym razem z wyobraźni.

W sobotę po śniadaniu i twórczej naradzie całą polsko – niemiecką grupą udaliśmy się na wystawę kwiatów Landesgartenschau 2013 w Prenzlau. Przepiękne ogrody i kwiatowe aranżacje urzekły wszystkich. Naładowani pozytywną, roślinną energią i po pysznym obiedzie pojechaliśmy ponownie do Brüssow, gdzie jak dnia poprzedniego tak i dziś powstały nowe ciekawe prace. Osoby, które były chętne udały się na wycieczkę po miasteczku, w którym zatrzymał się czas. Ciche, czyste uliczki, wzdłuż których usytuowane były stare, lecz odnowione jednopiętrowe lub parterowe budynki na ogół z szachulca. Życie płynie tam powoli i leniwie. Od czasu do czasu pojawia się jakiś przechodzień. Cała grupa udała się następnie na spacer wzdłuż malowniczego jeziora Brüssower See. Przepiękne widoki przykuwały wzrok. Często porównywaliśmy fragmenty oglądanego krajobrazu z naszymi barlineckimi okolicami wychwytując podobieństwa i różnice. Sobotni dzień zakończył wspólny grill, przy którym wszyscy wymieniali swoje poglądy dotyczące malarstwa, omawiali wykonane prace oraz dzielili się wrażeniami z wycieczki po okolicach. Po powrocie do Hotelu w Prenzlau przyszedł czas na odpoczynek i relaks.

Następny dzień jak i poprzednie powitał nas słońcem i nowym, ciekawym programem na ostatni dzień pleneru. Tym razem w Brüssow byliśmy tuż po śniadaniu. Po dobraniu się w zespoły malowaliśmy i rysowaliśmy okolice oglądanego wczoraj jeziora. Po obiedzie, który wyjątkowo jedliśmy w Brüssow rozpoczęły się przygotowania do wernisażu wystawy poplenerowej. Nasze prace porozwieszane były na ścianach budynku kina. Omawialiśmy każdą z osobna dzieląc się spostrzeżeniami i uwagami. O 15.00 zaczęli przybywać pierwsi goście. Na zakończenie pleneru Kerstin, Verona i Ananda w kilku słowach podziękowały wszystkim uczestnikom za udział nakreślając jednocześnie ideę i znaczenie tego przedsięwzięcia. Nastąpił czas pożegnania z Prenzlau i przyjaciółmi z okolicznych miasteczek i wsi, z których pochodzili niemieccy uczestnicy. Były uściski, wymiany adresów, łzy. Zawarliśmy mnóstwo znajomości i kontaktów mimo tak krótkiego czasu. Obiecaliśmy sobie ponowne spotkanie tym razem w Barlinku. Jednak nie od nas to zależy. Być może niebawem uda się zrealizowanie naszych polsko-niemieckich planów. Z Prenzlau wyjechaliśmy w godzinach popołudniowych i po ok. dwóch godzinach byliśmy już w swoich domach. Rysowaliśmy, malowaliśmy, grawerowaliśmy na szkle. Były spacery, wycieczki, zwiedzanie, zakupy i długie rozmowy na tematy sztuki i technik malarskich. Jednym słowem robiliśmy to, co najbardziej lubimy. Przez trzy dni obracaliśmy się…w kręgu sztuki.

Serdecznie dziękujemy Pani Dyrektor Barlineckiego Ośrodka Kultury w Barlinku - Brygidzie Liśkiewicz za zaproszenie nas do udziału w ciekawych zajęciach, które pozostaną nam na długo w pamięci.
Pani Dyrektor IG Frauen w Prenzlau - Sieglinde Knudsen za goszczenie naszej grupy u siebie w Prenzlau.
Kerstin Zablocki za opiekę nad nami, znakomite warunki hotelowe, smakowite posiłki, oraz sprawne i fachowe przeprowadzenie pleneru-warsztatów. Oli Layh za tłumaczenia i towarzyszenie nam od rana do zmierzchu.

Podziękowania składamy także Veronie Witte za poświęcony nam czas i cenne uwagi dotyczące spraw warsztatowych i technik malarskich.
Dziękujemy Erice Anandzie Wenthin za udostępnienie nam pomieszczeń kina w Brüssow i okazaną nam pomoc i serce.
Dziękujemy również Pani Engmann za wprowadzenie nas w techniki obróbki szkła.

Plener pod nazwą „SZTUKA MALOWANIA” odbył się w ramach II etapu projektu – „Partnerskie Spotkania Artystyczne w Europejskim Centrum Spotkań”. Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz ze środków budżetu państwa w ramach Programu Operacyjnego Celu 3 „Europejska Współpraca Terytorialna” – „Współpraca Transgraniczna” Krajów Meklemburgia – Pomorze Przednie / Brandenburgia i Rzeczypospolitej Polskiej (Województwo Zachodniopomorskie) 2007-

2013.

"Z Barlinka"

Jak z Barlinka przyjechali

W krąg obrazy malowali

W Prenzlau – Brüssow

Ot! – z natury

I nieważne

Czyj jest który.

Ważny uśmiech i zabawa

choć na końcu też wystawa.

Każdy obraz przygotował

co uchwycił, namalował

Zieleń z wodą…

Kredka w ruch

Czasem obraz był dla dwóch.

Z serca pięknie dziękujemy

Przyrzekamy – przyjedziemy.
/J.K./


logo pomerania     unia    logo interreg z napisem

Tekst: Krzysztof Kłosowicz
Fotografie uczestników pleneru.

Dodatkowe informacje